Sezon spacerowy! Doszliśmy do wniosku, że nawet spacerami warto się tu dzielić. Pojawiające się i znikające słońce nie sprzyjało, ale zrobiliśmy sobie prosty spacer w Otwocku. Prosty, bo prawie bez żadnego błądzenia.
Spacer zaczynamy w okolicach Willi na Górce, przy skrzyżowaniu Czaplickiego i Kruczkowskiego. Wzniesiona pod koniec XIX wieku, należała do Edmunda Diehla, autora przewodnika "Wille w Otwocku i warunki pobytu tamże".
Ruszamy przed siebie ul. Czaplickiego, która później przechodzi w Samorządową. W tym budynku mieścił się dawniej sąd gminny (Czaplickiego 7).
Na jego tyłach więcej starej zabudowy wśród zieleni.
Dalej przed siebie i kolejna drewniana pamiątka (Samorządowa 11).
Idąc Samorządową docieramy do skrzyżowania ze Słowackiego. Po prawej stronie spory, ogrodzony teren wyglądający na zaniedbany park (Samorządowa 18). Miejsce jest ogólnodostępne, a w jego głębi kryje się popadający w ruinę budynek dawnego Sanatorium Sejmikowego z 1929 roku. Warto obejrzeć go sobie z bliska.
Jeszcze kilka wiekowych drewniaków. Samorządowa 15:
Ten był nawet na sprzedaż (Samorządowa 22). Na budynku niewidoczny na zdjęciu napis A.M.1929.
Obok Samorządowa 22a z datą 1925.
Pora zawracać. Otwock wcale się tu nie kończy, bo dalej lasy i ukryte zabytki. Ale to już innym razem. Dzięki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz