piątek, 20 maja 2016

Willa Helwitad w Aninie: była drewniana, jest murowana, niedługo zniknie

Regularne, zielone ulice Anina mogłyby przypominać park, gdyby tylko nie stały się w ostatnim czasie bardziej ruchliwe po otwarciu przejazdu kolejowego. Jeżeli bywacie w Aninie możecie znać z widzenia ten dom. To przedwojenna willa Helwitad, która zaczynała swój żywot jako drewniak. Dziś jest już przeznaczona do rozbiórki.

Nazwa ulicy IV Poprzecznej nie zmieniła się od okresu przedwojennego. Sama ulica też się od tamtego czasu niewiele zmieniła, przynajmniej na odcinku między Trawiastą i Marysińską. Po obu stronach ulicy zachowały się drewniaki w stylu świdermajer. Za wpasowującym się w klimat ulicy murowanym ogrodzeniem kryją się dwa stare domy, które mieliśmy okazję obejrzeć podczas zeszłorocznego Festiwalu Otwarte Mieszkania.
 
TROCHĘ HISTORII

Nazwa "Helwitad" pochodzi od imion rodziny właścicieli - Heleny, Witolda i Adama Bogusławskich. Witold Bogusławski był dyrektorem browaru i osobą zasłużoną dla społeczności Anina. Kiedy rodzina obejmowała działkę, zapewne w drugiej dekadzie XX wieku, stały tu już dwa drewniane, parterowe budynki. W podłużnym domu wypoczywali latem właściciele, większy, usytuowany frontem do IV Poprzecznej, służył lokatorom. Ten właśnie dom w 1938-39 roku rozbudowano, nadając mu dzisiejszą formę. Dodano piętro z ośmioma pomieszczeniami, klatki schodowe i werandy, a całość otynkowano. Nie był to jedyny w okolicy otynkowany już przed wojną drewniany budynek. W czasie wojny zaś zabudowania prawie w całości zajęli Niemcy.



Na tyłach znajduje się zadrzewiony ogród. Był tu budynek gospodarczy, drzewa owocowe, kury i kozy.

Drugi dom pozostał parterowy i drewniany. Prezentuje się tak.




A DZIŚ?

Pół roku temu właścicielka opowiadała nam o problemach i wyzwaniach związanych z utrzymaniem budynku. Dziś okazuje się, że działka jest na sprzedaż, a dom przeznaczono do rozbiórki.








Źródła:
B. Wołodźko-Maziarska, O starym Aninie - inaczej. Przewodnik historyczno-towarzyski i nie tylko, Warszawa 2009

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz