Zanim cię krzaki pochłoną - ruinka przy Trawiastej

O tej porze roku można jeszcze cokolwiek zobaczyć. Za jakiś czas liście zasłonią wszystko. W Aninie, przy Trawiastej 1, dawnej Leśnej, stoi ruinka. 


Dobrze ją widać z pociągu i z ulicy Wydawniczej. Właśnie wczesną wiosną, rok temu, zrobiliśmy jej zdjęcia. Podzieliliśmy się nimi na Facebooku i mieliśmy nadzieję, że ktoś powie nam coś więcej o tym budynku.


Informacje trzeba zebrać, żeby nie zaginęły :)

"Na tylnej ścianie ruiny znajduje się krzyż, a na ścianie szczytowej dwa nieduże półokrągłe otwory i ankry/kotwie. To chyba nie był dom mieszkalny? Wygląda raczej na jakąś fabryczkę?" - tak pisaliśmy rok temu.

Pomógł "Oddział Anin Towarzystwa Przyjaciół Warszawy", który zapytał swoich komentatorów. No i czym się podzielili? Dom należał do rodziny Dobieckich, którzy potem przenieśli się na VII Poprzeczną, kawałek dalej, a sam budynek wynajmowali lokatorom. Jeszcze kilka lat temu miała stać drewniana przybudówka, a w środku można było znaleźć dewocjonalia. To by pasowało, bo w rodzinie Dobieckich był podobno ksiądz, ale w domu miały też mieszkać między innymi zakonnice. Ta informacja jest akurat najmniej pewna. Wyraźny krzyż na zewnętrznej ścianie zdecydowanie wskazuje na wyznanie właścicieli. Podobne krzyże, często z inicjałami właścicieli lub datą, umieszczano szczytowych ścianach miejskich kamienic.

Przy działce ciągnie się kanalik wodny (tzw. Kanał Wawerski). Topole obok miał sadzić oczywiście Dobiecki. Miał też na działce stać drewniany dom, który niestety spłonął. W środku ruinki też widać ślady pożaru. Wyobraźcie sobie, jak ładnie mogłaby się ta działka dziś prezentować, gdyby to wszystko przetrwało.

 "Gdzie są dziś ci ludzie" - tak niektórzy reagują na takie widoki. :)

Dziękujemy Oddziałowi Anin Towarzystwa Przyjaciół Warszawy za udostępnienie naszego wpisu i wszystkim komentatorom za informacje.
https://www.facebook.com/OddzialAninTowarzystwaPrzyjaciolWarszawy/posts/10152242785206100